W niedzielę 26 września, już po raz piąty w tym roku, wyruszyliśmy na pielgrzymi szlak. Tym razem nasze wędrowanie rozpoczęliśmy od odwiedzenia domu rodzinnego O. Michała Tomaszka w Łękawicy, naszego Patrona. W tym dniu parafia w Łękawicy obchodziła święto patronalne – odpust na Św. Michała Archanioła, i w taki szczególny sposób postanowiliśmy podziękować O. Michałowi za orędownictwo za nami u Pana.
Pierwotnie planowaliśmy przejść drogą, którą chodził do kościoła O. Michał jednak, kiedy umawialiśmy się z Jego siostrą Urszulą, nasz plan uległ zmianie. Zostaliśmy zaproszeni do domu rodzinnego O. Franciszkanina – męczennika z Peru i tak jak 23 lata temu tak i dziś wszyscy zostaliśmy ugoszczeni przez gospodarzy. Pałaszując ciasta wsłuchiwaliśmy się w opowieści Marka – brata bliźniaka i Urszuli, siostry O. Michała. Wszystko nas ciekawiło, poczynając od najważniejszego odznaczenia w Peru – orderu El Sol Del Peru (Słońca Peru) przez ubrania peruwiańskich Indian, instrumenty muzyczne, do niezliczonych zdjęć, których O. Michał był autorem.
I jeszcze o jednym należy wspomnieć, był z nami tam jeszcze Ktoś, wprawdzie niewidoczny, ale jakże odczuwalny, dający siłę i chęć do życia. I tacy pełni optymizmu i radości, ze śpiewem na ustach, wyruszyliśmy do kościoła na Sumę Odpustową.
To był Cudowny Dzień.
JK