Dnia 23.09.06 w rocznice ur. O. Pijo zdobyliśmy szczyt Chrobaczej Łąki.

Na zaproszenie ,,Dzieci Wspólnoty Maryi” z Międzybrodzia Bialskiego, PTG Sokół z Czernichowa oraz Adriana Gąsiorka  z Żarnówki, wyruszyliśmy na niecodzienną wyprawę. W ustaleniach była mowa o wyjściu na górę, udziale we mszy św. z okazji św. Podwyższenia Krzyża, powrót do rodzinnego domu Adriana, ognisko i wspólna zabawa. A jak Było???

Było cudownie. Ograniczeni ilością miejsc w samochodach – (pojechaliśmy w dwa samochody) w liczbie dziesięciu osób, dotarliśmy do Żarnówki, zaparkowaliśmy swoje pojazdy i wyruszyliśmy na szlak od Panienki. By łatwiej było pokonywać ostre wzniesienia do wózków przywiązaliśmy linki i takie klasyczne rydwany pomknęły w stronę Chrobaczej Łąki. Ile było przy tym radości to nie da się opisać. Robiąc krótkie popasy, podziwialiśmy piękne widoki. Oj można było nasycić oczy;  i różnymi odcieniami zieleni,  i  mieniącą się w słońcu taflą wody Jeziora Żywieckiego, i tym błękitem polskiego nieba.

Szliśmym żółtym szlakiem ale i tak, by dotrzeć do celu,  musieliśmy poprosić o pomoc przechodzących turystów. Pan Krzysztof z Kobiernic chętnie dołączył do rydwanu wiozącego Konrada i tym sposobem część przejezdnego dla wózków szlaku, została pokonana. Teraz już musieliśmy czekać jak to zwykle bywa na niezastąpionych Strażaków, tym razem korzystaliśmy z pomocy OSP z Międzybrodzia Bialskiego. Strażacy łącznie z samym komendantem Wiktorem Czulakiem, wywieźli nas samochodem terenowym pod schronisko. A potem już kilkadziesiąt metrów kamienistego duktu i … oczom naszym ukazał się niesamowity widok. Maleńka polana na jej środku ogromny, zbudowany z metalowych konstrukcji Krzyż. Trzy czwarte polany otoczone dumnie rosnącymi do góry bukami, a ta jedna czwarta to niczym wielki ekran w kinie, ukazująca rozpościerający się widok na leżące u podnóża góry Bielsko.

Na tym wyjątkowym tle usytuowany był ołtarz gdzie licznie przybyli kapłani pod przewodnictwem Ks. Prałata Emila Dyrdy, odprawili Mszę Św. w wygłoszonej homilii Ks. Stanisław Binda, połączył budowę z  funkcję krzyża. Powiedział: poprzeczna belka, po przedłużeniu,  mogła by otoczyć, objąć swym ramieniem Świat, a podłużna wskazuje drogę do Nieba. Po Mszy Św. – ubogaceni  duchowo udaliśmy się na poczęstunek, który przygotowała Akcja Katolicka i KGW z Kóz.

Tak pełni wrażeń dotarliśmy na kolejny punkt zaplanowanego spotkania. Na podwórku u Państwa Głogoszów zostaliśmy poczęstowani pysznymi plackami i herbatą, potem spałaszowaliśmy garnek sałatki zrobionej przez Siostrę Sabinę  i  rozkoszowaliśmy podniebienia upieczoną na ognisku kiełbaską. A że u Gospodarzy są szkolone psy to odbyła się również i dogoterapia. Sprawdziliśmy także, czy można będzie na organizowanych w Leśnej wyścigach wózków, wprowadzić konkurencję ,,wyścigi zaprzęgów”

No cóż, wszystko co dobre szybko się kończy tak więc przy śpiewie i pląsach podziękowaliśmy za cudownie spędzony czas i pożegnali gościnną  Międzybrodzką Ziemię, tu bowiem dzięki Ks. Dziekanowi Janowi Wodniakowi i bardzo wielu Ludziom Dobrej Woli udało nam się zorganizować VII Paraolimpiadę – Wyspę Skarbów. Ks. Dziekan wspierał nas również i w wędrówce na szlaku.

Za wszelkie dobro któregośmy od Was doznali z serca DZIĘKUJEMY

Do następnego spotkania Jadwiga

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments